16.02.2013
World Cats Day
71, Manchester, Wielka Brytania

Witajcie:)) wiecie jakie jutro jest święto? 17-luty Światowy dzień kota :):)




Jestem wielkim łakomczuchem
lubię chadzać z pełnym brzuchem
a najbardziej dla osłody
lubię jadać kocie nogi...
Kocie nogi są przesłodkie szaro-srebrne w lila-kropki,
no i wielkie mam zakusy
na te słodkie kocie uszy....
Kocie uszy?! Pewnie spytasz
Tak! To wielki jest rarytas!
Zanim jednak ich skosztuję
oba strrrasznie wycałuję!!!
I ten nosek...
Ten dopiero iście dworskim jest deserem!
Na srebrzystej kociej twarzy
z cukiereczkiem sie kojarzy.

Ach koteczku księżycowy
cały jesteś deserowy
Jestem pożeraczem kotów
zjem cię jeszcze dzisiaj w nocy!!!


Światowy Dzień Kota (World Cats Day ,Giornata mondiale del gatto) to święto przywędrowało do nas z Włoch ma ono podkreślić znaczenie kotów w życiu człowieka. Koty ze wszystkich miast świata najbardziej upodobały sobie bowiem Rzym i dlatego w ruinach Koloseum i w wąskich uliczkach Wiecznego Miasta mieszka niezliczona ilość tych zwierząt i najprawdopodobniej święto to powstało we Włoszech. Jest obchodzone corocznie 17 lutego. W Polsce obchodzone po raz pierwszy w 2006 . A w tym roku 7-lecie Kocie. Święto przyjmuje się także w innych krajach i imprezy z tej okazji organizowane są co roku w wielu europejskich miastach. Święto to powstało w Polsce z inicjatywy Miesięczników Kot i Cat Club Łódź. Światowy Dzień Kota jest po to, by uwrażliwiać ludzi na los zwierząt, które żyją obok nas. Pokazywać ich piękno i przedstawić potrzeby. Obchody Światowego Dnia Kota przyczyniają się do integracji miłośników kotów. Zarówno hodowców kotów rasowych, jak i miłośników kotów domowych i bezdomnych. Wspólnie działają na rzecz pomocy kotom, na rzecz poprawienia wizerunku "kociarza" w społeczeństwie i co najważniejsze - na rzecz propagowania szacunku dla kotów. W tym dniu w całym kraju organizowane są wystawy kocich piękności, w tym roku w Warszawie odbyła się Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych . Artyści i malarze, fotografowie przygotowali wiele wystaw i galerii .Miłośnicy kotów prowadzą akcje podczas których zbierają dary na rzecz pomocy bezdomnym zwierzętom.

A dlaczego my ludzie kochamy koty:

Dla ich oczu, bo są niepojęte, czujne i dzikie, wytrwale patrzące, małe i ogromne zarazem, podobne do obiektywu aparatu fotograficznego, cudownie kolorowe, niczym ułożony ze szkiełek w głębinach papierowej tulejki obraz -mozaika.
Dla ich nadzwyczajnej giętkości, szybkości, z jaką potrafią się poruszać w ciszy, być tu, a zaraz potem gdzie indziej, w oka mgnieniu. Dla ocierania się o nasze nogi, błądzenia między nimi, kreślenia ciałem znaku nieskończoności.
Dla przywileju głaskania ich po grzbiecie, gdy pręży się jak łuk, po futerku tak miłym w dotyku, że nie sposób wymienić wielu takich przestrzeni, może mech, może aksamit, psie uszy.
Dla ich pomrukiwania kołyszącego myśli do snu, wygładzającego zmarszczki na czole, pieszczotliwego, będącego głosem całego ciała. W ten sam sposób mruczą do siebie zakochani w kinie, nie potrzeba wcale słów, aby objawiać sobie miłość.
Dla ich wierności, przywiązania, lojalności, dla szalonych pomysłów i z tysiąca jeszcze innych powodów warto posiadać kota. Jest ich coraz mniej na naszych podwórzach, coraz mniej ludzi ma ochotę je dokarmiać. Kto zastąpi tych, którzy robią to dzisiaj, kto przygarnie koty czekające na adopcje w naszych schroniskach? Pobyt w nich znoszą, wszędobylskie, gorzej niż psiaki, tęsknią do własnej przestrzeni, swoich czterech kątów, miejsca bezpiecznego, gdzie mogłyby w sytości usnąć. Pełne powabu potrafią zaczarować nasz świat, sprawić, że nasze mieszkanie nabierze właściwego klimatu, odnajdzie go, przejmie. Tęsknimy do bliskości dokładnie tak, jak one, pragniemy być nią obdarowani, do niej dopuszczeni, wybrani.


Szmaragdem oczu swoich zachwycać będziesz kiedyś
i hipnotycznym spojrzeniem.
Srebrzystą poświatą zniewalać
i księżycowym odcieniem
Ruchów lekkością,
ciała gibkością
manierą i dostojnością
carskiego dworu uwiedziesz
kiedyś....
Tymczasem
pod matki opatrznością
śpij słodko
Złodziejko mego serca już obdarzona miłością.


A dlaczego trzymamy koty w domu:

Bo się do kotów uśmiechamy, bo przy nich łagodniejemy, bo się śmiejemy na głos z ich pociesznych zabaw, bo czujemy ulgę w różnych dolegliwościach w ich towarzystwie. Bo obecność kota uspokaja,wycisza, łagodzi nasz ból i wytwarza pewną odporność.

A one nas kochają ?-

Głucha to moje maleństwo kochane, ostatnio rozczuliła mnie śpiąc obok mnie na poduszce. Ona od zawsze stara się usadowić jak najbliżej mojej głowy, przy czym w końcu prawie siedzi na niej cała:D wiec ja ją lekko na bok obracam , tak, żeby wąsy mnie nie łaskotały w czasie snu; głaszczę ją po łepku, a ona łapię moją dłoń łapkami i śpi trzymając mnie za rękę:D
to się w sumie nadaje też do wątku kociarza, bo ręka mi oczywiście drętwieje po pewnym czasie, ale co tam:D”

Wiem, że kocha bo moja kicia okazuje swoja miłość ale tylko wtedy gdy sama chce. I kocha tylko mnie(!). Są takie chwile, że przychodzi na kolanka i wtedy jest cała moja, sprzedaje mi "kisski" pocierając swoim noskiem o mój, mruczy i się tuli”

Jak dzwoni mój budzik to Gwiazda leci szybko do łóżka i odprawia rytuał pt. "Nie wypuszczę cie z łóżka": kładzie mi się na brzuchu zwinięta w kulkę i mrrrruczy... Mała Luna nauczyła się też tego od Gwiazdy i teraz obie na mnie się kładą, jak tylko zadzwoni budzik. Gwiazda 4 kg na brzuchu, a Luna 2 kg na szyi i klatce piersiowej. Czyli mam 6 kg kotostwa na sobie i nie mogę wstać z łóżka, bo one są takie przesłodkie :) Nie wiem czy to oznaka kochania, ale chcę wierzyć, że tak :)”

przeczytałam te słowa i wiem już za co nas kochają.... nie tylko za jedzenie i za to że są z nami.

Kot leży na poduszce, mówi:
"Podrap mnie za uszkiem,
bo ze mnie taka bidulka,
malutka, włochata kulka."

Miziam go za uszkami,
bo tak to jest z kotami,
strasznymi są pieszczochami,
a jeszcze do tego - leniuchami.

I mimo tego, że czasu ci brak
miłości do kota czujesz smak.
Jak możesz nie zrobić mu przyjemności?
Przecież w sercu jego wielka miłość gości.

Z okazji Światowego Dnia Kota przesyłamy serdeczne życzenia wszystkim kociastym :):)oraz ich ludzkim przyjaciołom. Z tej okazji, życzę wszystkim kotom nierasowym i rasowym, aby los (ludzie) był dla nich łaskawy, aby miały zawsze pełną miseczkę i doświadczały miłego dotyku ludzkiej ręki nie tylko z okazji Ich święta.......A Wam „kociarze”aby Wasze pupilki rosły Wam zdrowo i uszczęśliwiały Was swoją obecnością :):)

SERDECZNIE POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH KOCIARZY, KOTECZKÓW I INNYCH CZWORONOŻNYCH PUPILKÓW.

Bo : Powiem najkrócej,
w czym rzeczy istota,
bo może ktoś na to czeka:
Nie chodzi o to,
by człowiek miał kota,
tylko,
by kot miał człowieka.

Pozdrawiam serdecznie kociarzy i drapię za uszkami koteczki :)

Liczba odwiedzin: 8
 
Komentarze

Na razie nie ma żadnych komentarzy.
Dodaj komentarz aby rozpocząć dyskusję!

Blog
Blogi są aktualizowane co 5 minut