We współczesnym świecie często spotykamy się z zazdrością. Stan ten jest jednocześnie fascynujący i odpychający, choć wydawałoby się, że te dwa zjawiska się wykluczają. Bywamy zazdrośni o nowy samochód sąsiada, piękny dom dalekiej siostry ciotecznej, markowe ciuchy przyjaciółki, wreszcie bywamy zazdrośni o swojego partnera… Lista powodów do zazdrości jest bardzo długa. Ale odpowiedzmy sobie na pytanie: zazdrość utrudnia czy ułatwia życie?

Spotyka się różne objawy zazdrości. Jedne mają zdecydowanie negatywne skutki, inne natomiast wpływają na naszą psychikę w sposób budujący. Zdarza się, że uczucie zazdrości motywuje nas do działania (i takie uczucie zazdrości osobiście popieram). W wypadku, gdy dążymy do osiągnięcia jakiegoś celu przez to, że ktoś osiągną go przed nami, zazdrość jest uczuciem pozytywnym.

Pozytywna jest też „nuta” zazdrości w związku. „NUTA”- bo nie może być to zazdrość obsesyjna!! Chorobliwa zazdrość o partnera może doprowadzić do tragedii… Niestety są na świecie ludzie, którzy na każdym kroku widzą zdradę, są zazdrośni o wszystkich i o wszystko. Taka zazdrość zatruwa życie nie tylko im (spędza im sen z powiek, może doprowadzić do obsesji), ale także ich partnerom. Takie zachowanie w związku może doprowadzić do dwóch rozwiązań- zastraszenie partnera (jeśli ma słabą osobowość), lub doprowadzenie go do stanu ostateczności, a mianowicie do odejścia od „zazdrośnika”.

Jak zatem brzmi odpowiedź na pytanie: „zazdrość utrudnia czy ułatwia życie?” Moim zdaniem, można być zazdrosnym, jednak nie do przesady. Zazdrość może dodać naszemu życiu pikanterii, ale jedynie, gdy nie przekroczymy wyraźnej granicy między „drobną zazdrością”, a „zazdrością obsesyjną”. We wszystkim można znaleźć „złoty środek”. Wystarczy tylko trochę chęci i zaangażowania.
We współczesnym świecie często spotykamy się z zazdrością. Stan ten jest jednocześnie fascynujący i odpychający, choć wydawałoby się, że te dwa zjawiska się wykluczają. Bywamy zazdrośni o nowy samochód sąsiada, piękny dom dalekiej siostry ciotecznej, markowe ciuchy przyjaciółki, wreszcie bywamy zazdrośni o swojego partnera… Lista powodów do zazdrości jest bardzo długa. Ale odpowiedzmy sobie na pytanie: zazdrość utrudnia czy ułatwia życie?

Spotyka się różne objawy zazdrości. Jedne mają zdecydowanie negatywne skutki, inne natomiast wpływają na naszą psychikę w sposób budujący. Zdarza się, że uczucie zazdrości motywuje nas do działania (i takie uczucie zazdrości osobiście popieram). W wypadku, gdy dążymy do osiągnięcia jakiegoś celu przez to, że ktoś osiągną go przed nami, zazdrość jest uczuciem pozytywnym.

Pozytywna jest też „nuta” zazdrości w związku. „NUTA”- bo nie może być to zazdrość obsesyjna!! Chorobliwa zazdrość o partnera może doprowadzić do tragedii… Niestety są na świecie ludzie, którzy na każdym kroku widzą zdradę, są zazdrośni o wszystkich i o wszystko. Taka zazdrość zatruwa życie nie tylko im (spędza im sen z powiek, może doprowadzić do obsesji), ale także ich partnerom. Takie zachowanie w związku może doprowadzić do dwóch rozwiązań- zastraszenie partnera (jeśli ma słabą osobowość), lub doprowadzenie go do stanu ostateczności, a mianowicie do odejścia od „zazdrośnika”.

Jak zatem brzmi odpowiedź na pytanie: „zazdrość utrudnia czy ułatwia życie?” Moim zdaniem, można być zazdrosnym, jednak nie do przesady. Zazdrość może dodać naszemu życiu pikanterii, ale jedynie, gdy nie przekroczymy wyraźnej granicy między „drobną zazdrością”, a „zazdrością obsesyjną”. We wszystkim można znaleźć „złoty środek”. Wystarczy tylko trochę chęci i zaangażowania.

A może ktoś ma inne zdanie i podzieli sie swoja opinią...