08.12.2013

Nie chcę by starość moja była smutna,

ani podobna do choroby duszy,
gdzie towarzyszką-samotność okrutna,
wszystkie uczucia potrafi zagłuszyć.

Nie pragnę w szponach być obojętności,
lecz uniesienia stale przeżywać.
W pełnej palecie kolorów radości,
podniosłych uczuć przed nikim nie skrywać.

Marzę,by co dzień móc do kogoś mówić
i stale słyszeć tylko ciepłe słowa
oraz się przy tym w ogóle nie trudzić,
ot-taka zwykła szczera rozmowa.

Lecz wiem,że starość będzie,jaka będzie
i nic nie zmieni tego przeznaczenia.
Ale najbardziej pragnę,aby wszędzie
słyszeć ''dzień dobry'',a nie ''do widzenia''.

12 views
 
Comments
Ginaxxx 17.12.2013

Basiu,każda z nas o tym myśli ,marzy a nuż Nam się powiedzie;-)Tobie i Sobie życzę tego z serca! *KISSED*

17.12.2013

Tak Kochana-marzenia się spełniają-ja w to wierzę :-) *KISSING*

Ginaxxx 17.12.2013

Basiu,każda z nas o tym myśli ,marzy a nuż Nam się powiedzie;-)Tobie i Sobie życzę tego z serca! *KISSED*

17.12.2013

I tak będzie-i już!!! Barbara tak powiedziała-i tak będzie :-\ :-)

Blog
Blogs are being updated every 5 minutes