Miłość jest wtedy...
gdy wiem, że oddam życie za Ciebie,
Gdy umierasz, umiera część mnie razem z Tobą,
Gdy wiem, że tak musi być, choć tego nie chcę,
I zamykam Twoje oczy co były niebem...
a milczą usta co były chlebem,
Gdy wysychają na zawsze Twoje łzy, a ja nie jestem zła,
A tak naprawdę miłość jest wtedy...
gdy stajesz się moim przyjacielem i zrobiłabym dla Ciebie tak
wiele.
Miłość jest wtedy...
gdy mnie akceptujesz,
Miłość jest wtedy...
gdy ocierasz
moje łzy,
Gdy siedząc w wannie z gorącą wodą, robisz mi miejsce,
Gdy mi ufasz jak mnie nie ma,
Gdy w środku nocy robisz mi herbatę,
I mnie męczysz... i uszczęśliwiasz,
Gdy milczę i myślę,
Ty mi towarzyszysz,
Miłość jest wtedy...
gdy śpisz koło mnie,
Gdy dajesz mi szczęście, jakiego nikt nie daje,
Gdy wiesz to, czego inni nie wiedzą,
I kończąc grę u zmierzchu życia... wiesz że zagrałbyś raz
jeszcze,
Gdy jesteś ze mną szczery, bo wiesz że wszystko możesz mi
powiedzieć,
A tak naprawdę, to miłość jest wtedy gdy... staję się Twoim
przyjacielem i zrobiłbyś dla mnie tak wiele... (net)
Na razie nie ma żadnych komentarzy.
Dodaj komentarz aby rozpocząć dyskusję!